Udabno, Dawid Garedża
Udabno to mała wioska położona we wschodniej części Gruzji, oddalona ok. 80 km od Tbilisi i ok. 20 km od granicy z Azerbejdżanem. Miejscowość na szlaku turystycznym biegnącym, do wcześniej opisanego przeze mnie, kompleksu monastyrów Dawid Garedża. Udabno to po gruzińsku „pustynia” i nazwa ta idealnie odpowiada temu, co możecie zobaczyć na miejscu. Spalone słońcem trawy, bezkresne pustkowie, kilka domów i seria podobnych do siebie pustostanów.
Oasis Club
W takim otoczeniu, trudno nie zauważyć dwóch białych budynków z kolorowymi okiennicami. To polska oaza dla podróżników, backpackerów, ale też turystów zmierzających lub wracających z Dawida Garedża. Oasis Club to dzisiaj niewielka, lekko hipsterska restauracja i hostel, prowadzony przez Ksawerego i Kingę. Na ich facebooku znalazłam informacje, że to nie koniec inwestycji. Powstaje bowiem Udabno Art Stage Galery-gruzińsko-polski dom kultury.
Gareji Line
Do Oasis Club trafiliśmy za sprawą naszego kierowcy z Gareji line, który z własnej inicjatywy zawiózł nas tam w drodze powrotnej z monastyru. Byłam przekonana, że to kolejny biznes przedsiębiorczych polaków, ale okazuje się, że to jedynie sprytna forma kooperacji.
Restauracja w Oasis Club
W restauracji znajdziecie surowy, minimalistyczny wystrój skandynawski (wszystkie dodatki z Ikei). Calość jednak budzi raczej skojarzenia z knajpkami z ciepłych krajów środziemnomorskich. We wnętrzach nadal dominuje kolor biały. Stoły, ławy, bar, wykonane są z modnych europalet. Bardzo fajnym pomysłem było odświeżenie podłóg biała farbą oraz zawieszenie pod sufitem białego prześcieradła. Pomysł estetycznie rewelacyjny, ale nie wiem czy w przyszłości możliwe jest utrzymanie tego w czystości. Zastanawia mnie też, jak wygląda zima w takich otwartych pomieszczeniach.
W menu restauracji można znajdziecie zarówno dania kuchni gruzińskiej, jak i polskie klasyki. Po moich problemach zdrowotnych na wyprawie, musiałam ograniczyć eksperymenty i wybrać coś najłagodniejszego – padło na pomidorówkę. Zamówiliśmy równiez gruzińskie ajapsandali i przepyszną lemoniadę. Ta ostatnia to tutaj punkt obowiązkowy! Za całość zapłaciliśmy 29 GEL (44 zł) czyli trochę drożej niż zazwyczaj. Ciekawostka, że zamówienia obiadowe złożyli tylko Polacy, a podrożujący z nami reprezentanci innych narodów ograniczyli się wyłącznie do napojów.
Oasis Club
Godziny otwarcia: od 7:00 do 22:00
Ceny: za dania i lemoniady, które możecie zobaczyć na zdjęciach zapłaciliśmy w sumie 29 GEL (44 zł)
Lokalizacja: Main village road, Udabno 972, Gruzja | FB Oasis Club | FB Udabno Hostel
Podaje link, jeśli jesteście zainteresowani rezerwacją noclegu w Oasis Club Khutebi Hotel. Miłego pobytu!