10. Frutta martorana
Dziwne i trochę śmieszne sycylijskie słodycze. Wyglądają, jak nasze PRL-owskie platikowe owocki dekoracyjne, a w rzeczywistości są to marcepanowe cudeńka, które są idealną imitacją kształtów włoskich cytrusów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
9. Cassatelle
Sycylia pozwala na nowo odkryć ricottę. Świeży serek, prosto od producentów ląduje nie tylko w daniach wytrawnych, ale przede wszystkim w deserach. Casetelle to ciastko – pierożek wypełnione słodkim nadzieniem z ricotty smażone na tłuszczu i na koniec posypane dodatkową porcją cukru. Wasz dentysta na pewno się ucieszy jeśli zjecie ich dużo 😉
Wyświetl ten post na Instagramie.
8. Paste di mandorla
Typowe sycylijskie kruche ciasteczka migdałowe. Jeśli oglądaliście odcinek Chef’s Table z Sycylii wiecie, że na Sycylii występuje autochtoniczna odmiana migdałów, których produkcję dzięki m. in Corrado Asenza udało się uratować od zapomnienia, i teraz te migdały są jednym z produktów tradycyjnych wyspy. Trzeba zatem spróbować i samych migdałów i cudownych migdałowych ciasteczek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
7. Minne di Sant’Agata
Ciastko o wdzięcznej nazwie: cycki św. Agaty, jest charakterystyczne dla Katanii. Swym kształtem przypomina piersi, które symbolicznie mają przypominać o obciętych w czasie tortur piersiach patronki miasta – męczennicy św. Agaty. Ciastko to – jak chyba większość na Sycylii to mega słodka ricotta, biszkopt, masa migdałowa i kandyzowana wiśnia. Przyznam, że dla jednej osoby, spoza Sycylii, to zdecydowanie za dużo cukru w cukrze. Najlepiej go spróbować w wersji jedno ciasteczko na 2,3 osoby.
6. Bacione di Taormina
Pocałunek Taorminy – małe okrągłe ciasteczka wypełnione midgałami, pistacjami, czekoladą i cukrem. Ciastka – pocałunki występują w kilku włoskich miastach, więc będąc na Sycylii nie wypada nie spróbować tych z Taorminy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
5. Torrone
Nugat – charakterystyczny dla Sycylii wyrób bożonarodzeniowy – prażone sycylijskie migdały, miód, skórki cytrusów (także charakterystycznych dla wyspy – pomarańczy czy cytryn) gotowane są długo na wolnym ogniu i później ręcznie formowane. Pyszne.
Wyświetl ten post na Instagramie.
4. Brioche con gelato
Lody z chlebem, kanapka lodowa? Jeszcze jakiś czas temu pomyślałabym, że to żart. A tymczasem to jeden z sycylijskich przysmaków, o którym po raz pierwszy przeczytałam bodajże w książce Nigella Ekspresowo. Z perspektywy czasu wiem, że nie ma co się oburzać, włoskie lody i brioszki to kulinarna rozkosz, więc razem stanowią podwójnie dobre połączenie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
3. Cassata alla siciliana
Występuje w wersji mini i maxi, czyli jako samodzielne ciasteczko i pełnowymiarowy torcik. Warstwy biszkopta przekładane są masą z ( a jakże!) ricotty z dodatkiem kandyzowanych owoców lub czekolady. Sycylijski klasyk nad klasyki, warto spróbować go w kilku miejscach – jeśli będziecie poruszać się po wyspie samodzielnie lub z wycieczką.
Wyświetl ten post na Instagramie.
2. Granita
Granitę je się na Sycylii w lecie jako śniadanie. Kto planuje wyjazd na wyspę w lecie dowie się dlaczego. Podobno w przypadku granity są dwie drużyny – team migdały i team cytryny. Ja zdecydowanie należę do tej pierwszej, a najlepsza granita jakiej próbowałam na Sycylii to ta, z wspominanego już wcześniej w Chef’s Table odcinka o Noto, z Cafe di Sicilia ♥. Miejsce jest wspaniałe – to cukiernia, która zachowała klimat niczym z klasyki włoskiego kina, ich wyroby są niezwykle pyszne, jakościowe i warte każdego euro. Jedźcie do Noto, zamówcie ulubiony smak granity, brioszkę i kawę. I nie musicie mi dziękować.
Wyświetl ten post na Instagramie.
1. Cannolo siciliano
Najważniejszy (i najlepszy) sycylijski deser! Ciasteczko w formie rurki smażone w głębokim oleju. Tradycyjne nadziewane ricottą z dodatkiem pokruszonej (białej) czekolady lub kandyzowanej skórki z pomarańczy. W klasycznej wersji często domknięte pokruszonymi pistacjami. ♥
Wyświetl ten post na Instagramie.
