Porto jest drugą, co do wielkości aglomeracją w Portugalii, zlokalizowaną w północnej części kraju. Miasto z ciekawą architekturą i lokalizacją, z dostępem do oceanu, z kultowym trunkiem, a do tego komfortową komunikacją oraz wyjątkowo przyjazną atmosferą. W zeszłym roku Porto miało tytuł jednego z najlepszych kierunków turystycznych w Europie. W tym roku ma szanse utrzymać ten tytuł, z niemałym udziałem naszych rodaków. Dzięki tanim liniom lotniczym, mamy już przystępne cenowo, bezpośrednie połączenia do tego przyjemnego klimatycznie miejsca.
Noclegi w Porto
Słyszeliście kiedykolwiek czym są domy brazylijskie w Portugalii? Budowano je w stylu kolonialnym, zazwyczaj przez bogatszych mieszkańców (np. handlarzy czy kupców) portugalskich. Ich cechą charakterystyczną jest to, że na podwórku zawsze sadzono palmę. Więc jeśli wypatrzycie gdzieś w Porto palmy to można się domyślić, że to jeden z brazylijskich domów w mieście i na pewno warto mu się przyjrzeć bliżej. Tym bardziej, że w jednym z takich domów obecnie mieści się butikowy hotel – Mercador Guesthouse. Ichniejsza palma ma już ponad 100 lat. Zlokalizowany jest w części artystycznej miasta, zaraz obok galerii sztuki, klimatycznych kafejek i sklepików. W środku do dyspozycji gości jest 7 pokoi, z których każdy urządzony jest w innym (zazwyczaj związanym z koloniami) stylu, który wskazują ich nazwy (Goa, Cabo, Malaca by wymienić tylko niektóre). Portugalczycy są niezwykle wyczuleni na dobry dizajn, co dotyczy każdej dziedziny życia od opakowań jedzenia po wystrój wnętrz. W Mercador Guest House możecie być pewni, że zaspokoicie potrzeby swojego wewnętrznego estety. Dość powiedzieć, że tam nawet biuro hotelu wygląda jak z rozkładówki pism wnętrzarskich. Miejsce zdecydowanie warte polecenia.
Kolejna noclegową propozycją jest The Hotel Rex, który reklamuje się jako jedna z najlepszych opcji budżetowych na nocleg w mieście. Miejsce także wyróżnia się pod względem architektury, gdyż wewnątrz budynku można podziwiać oryginalne ornamenty i zdobienia sufitów i ścian. Hotel dysponuje 20 pokojami w standardzie czterogwiazdkowym. W czasie swojego pobytu gościłyśmy w pokoju, w którym sama łazienka było wielkości standardowego pokoju hotelowego, a pokój był wielkości mojego mieszkania. Dodatkowym atutem jest parking dla zmotoryzowanych gości i fakt, że w hotelu akceptowane są zwierzęta.
Jak już pisałam wcześniej w Porto jest bardzo dobry system komunikacji miejskiej, a lotnisko jest połączone z miastem linią tramwajową (linia fioletowa). Metro kursuje jednak w dużej części od godziny 6 rano (lub kilka minut przed), dlatego jeśli wasz samolot wymaga obecności na lotnisku już przed 6.00 lub wcześniej to dobrym rozwiązaniem będzie nocleg blisko lotniska. W opcji de luxe optymalnym rozwiązaniem będzie OPOHOTEL Porto Aeroporto, zlokalizowany w odległości 5 min od lotniska na piechotę. Można tu także skorzystać z shuttle busa, natomiast śniadanie jest serwowane od 4.00 rano. Jeśli natomiast zamierzacie spędzić w hotelu tylko kilka godzin przed odlotem bardziej ekonomicznym rozwiązaniem będzie AirPorto Hostel. Zlokalizowany jest także w bliskiej odległości od terminala i wcześnie rano można z łatwością dotrzeć do lotniska na piechotę (10-15 minut). Dobrym rozwiązaniem jest tez śniadanie na wynos, które przygotowane, opisane i zapakowane czeka na gości niezależnie od godziny wyjścia.
Jeśli wybierzecie się do Porto zdecydowanie warto przed przyjazdem odwiedzić stronę Visit Porto i zaopatrzyć się w kartę miejską PortoCard, która pozwoli wam na odkrywanie wszystkich walorów miasta z odpowiednimi zniżkami i darmowymi wstępami. Można nabyć ją w wersji jedno, dwu, trzy lub czterodniowej i w opcji z transportem publicznym (najlepsza forma!) i bez. Karta pozwala na darmowy wstęp do części muzeów, piwnic porto, zniżki w restauracjach, sklepach i różnych punktach turystycznych.
